Kiedy umrę, chcę iść do nieba. Świadectwa osób, które miały doświadczenie z pogranicza śmierci z kategorii Religia Krajenka Zobacz podobne produkty w Twojej okolicy. Kupuj lokalnie, wybieraj sklepy z odbiorem osobistym.
Czy człowiek który popełnił samobójstwo może iść do nieba?? Autor Wiadomość Czy człowiek który popełnił samobójstwo może iść do nieba?? Słyszałam że dawniej ludzie którzy popełnili samobójstwo byli potępiani i pochowywani w najgorszych miejscach na cmentarzu teraz z tego co wiem się to trochę zmieniło. Czy taki człowiek może iść do nieba?? Wt mar 17, 2009 16:29 Anonim (konto usunięte) Myślę, że może ale w jakich przypadkach to już pytanie do Boga. Nie ma prostej odpowiedzi, że każdy idzie lub nikt nie idzie. Wt mar 17, 2009 16:33 kanap Dołączył(a): Śr sie 27, 2008 16:47Posty: 291 Odpowiedz brzmi , może - polecam książkę Wilhelma Huenermanna Święty i diabeł jest o świętym proboszczu z Ars ale jest wzmianka o kobiecie ,która po samobójczej śmierci męża była w rozpaczy i przypadkiem słysząc o proboszczu Janie Mari Vianney postanawia udać się do Ars po przybyciu ma wiele problemów aby dostać się do proboszcza tłum wiernych z całej Francji odwiedzają to miejsce ale kiedy się jej to udaje bez słowa wyjaśnień zaraz po spojrzeniu na ta kobietę (nie znając jej ) Vianney mówi nie martw się twój mąż został zbawiony (i tutaj wyjaśnia powody zbawienia , więcej [jakieś dwa zdania , które wyleciały mi z głowy a nie chce mi się ich szukać] w książce). _________________ In hoc signo vinces Wt mar 17, 2009 16:37 Anonim (konto usunięte) 20 Cze 2008 napisał(a):może iść do nieba. bo to zależy od okoliczności - tak myślę. Jesli zabijesz 100 osób i sam popełnisz samobójstwo to raczej nie pójdziesz do nieba. Jeżeli pod przymusem ktoś każe Ci zabic człowieka i ty zamiast w niego wycelujesz w siebie - to raczej pójdziesz. prawdziwą odpowiedz zna pewnie tylko Bóg. My możemy tylko spekulować i robic założenia. Wt mar 17, 2009 18:26 szumi Moderator Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22Posty: 5619 Tak na ten temat mówi Kościół Katolicki: Katechizm Kościoła Katolickiego napisał(a): 2280 Każdy jest odpowiedzialny przed Bogiem za swoje życie, które od Niego otrzymał. Bóg pozostaje najwyższym Panem życia. Jesteśmy obowiązani przyjąć je z wdzięcznością i chronić je ze względu na Jego cześć i dla zbawienia naszych dusz. Jesteśmy zarządcami, a nie właścicielami życia, które Bóg nam powierzył. Nie rozporządzamy Samobójstwo zaprzecza naturalnemu dążeniu istoty ludzkiej do zachowania i przedłużenia swojego życia. Pozostaje ono w głębokiej sprzeczności z należytą miłością siebie. Jest także zniewagą miłości bliźniego, ponieważ w sposób nieuzasadniony zrywa więzy solidarności ze społecznością rodzinną, narodową i ludzką, wobec których mamy zobowiązania. Samobójstwo sprzeciwia się miłości Boga Samobójstwo popełnione z zamiarem dania "przykładu", zwłaszcza ludziom młodym, nabiera dodatkowo ciężaru zgorszenia. Dobrowolne współdziałanie w samobójstwie jest sprzeczne z prawem moralnym. Ciężkie zaburzenia psychiczne, strach lub poważna obawa przed próbą, cierpieniem lub torturami mogą zmniejszyć odpowiedzialność Nie powinno się tracić nadziei dotyczącej wiecznego zbawienia osób, które odebrały sobie życie. Bóg, w sobie wiadomy sposób, może dać im możliwość zbawiennego żalu. Kościół modli się za ludzi, którzy odebrali sobie życie. _________________Η αληθεια ελευθερωσει υμας... Veritas liberabit vos... Prawda was wyzwoli... (J 8, 32b) Wt mar 17, 2009 18:33 Owieczka_in_black Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41Posty: 1728 Na pewno wg mnie w gorszej sytuacji są ci, którzy go /samobójce/ do tego doprowadzili, czynnie czy biernie. _________________Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę, Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha. Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie; Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha. /Jacek Kaczmarski/ Wt mar 17, 2009 22:21 Lot Orła Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22Posty: 345 To się ciekawie ma do ludzi którzy popełniali samobójstwa na wojnie (szpiedzy, dywersanci itp.) jak w sprawie protestu przeciw czemuś, np. Ryszard Siwiec wobec interwencji wojsk UW w Czechosłowacji. Jak to z nimi jest? Zakładamy że byli katolikami wszyscy. _________________leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom. Śr mar 18, 2009 11:02 ThinAir Dołączył(a): Pt sty 09, 2009 13:41Posty: 125 O człowieku, który w czasie jakiejś walki, żeby nie dostać się do niewoli, odbiera sobie życie nie nazwałbym samobójcą. Robi to żeby na późniejszych torturach np. nie sypnąć innych. Pan Siwiec podobnie, bardziej jest on ofiarą systemu. _________________ Śr mar 18, 2009 11:31 Lot Orła Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22Posty: 345 No tak, Ty tak uważasz. Ale bez względu na to co o tym sądzisz, jest to czyn samobójczy. Więc jak to z nimi jest? _________________leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom. Śr mar 18, 2009 14:30 ThinAir Dołączył(a): Pt sty 09, 2009 13:41Posty: 125 Przecież nikt mu w akcie zgonu nie wpisze "samobójca". Bóg sam zna serce człowieka i wie czy taki gest był pogardą dla Jego daru, odrzuceniem bożej pomocy, czy wynikiem bezsilności, lub też bohaterstwem. _________________ Śr mar 18, 2009 14:37 Lot Orła Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22Posty: 345 No tak Bóg wie, z tym się zgadzam, ale ja pytam co KK na to. Bo to w końcu on ustala co jest teraz grzechem śmiertelnym a co nie. Przecież dopiero w tym wieku KK obniżył stopień samobójstwa. To KK pisze prawa, encykliki itp. Więc pytam co Kościół na to? Tak z ciekawości, może masz rację, ale skąd wiesz że nie ma wpisane "samobójca", i jak nie ma to co wg. Ciebie ma? _________________leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom. Śr mar 18, 2009 14:52 Lot Orła Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22Posty: 345 Eh... brak opcji edit. W tamtym wieku _________________leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom. Śr mar 18, 2009 14:53 ThinAir Dołączył(a): Pt sty 09, 2009 13:41Posty: 125 co KK na to - masz kilka postów wyżej w poście szumiego _________________ Śr mar 18, 2009 14:55 Lot Orła Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22Posty: 345 ok to wyjaśnia np. żołnierzy, ze strachu przed torturami. Ale tam nie ma nic o bohaterstwie w imię wyższych idei. Tak więc teoretycznie Kościół powinien krzywo patrzeć na to co zrobił, patrząc na te "kilka postów wyżej". _________________leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom. Śr mar 18, 2009 15:01 ThinAir Dołączył(a): Pt sty 09, 2009 13:41Posty: 125 Kościół nie patrzy krzywo Katechizm Kościoła Katolickiego napisał(a): Kościół modli się za ludzi, którzy odebrali sobie życie. Oczekujesz jakiegoś werdyktu, a takiego nie będzie. Bóg jest panem życia i śmierci i do niego należy osąd. On do końca jest przy samobójcy i trudno powiedzieć co się w tych chwilach dzieje. Dlatego nie wolno mi powiedzieć że na 100% potępiony. _________________ Śr mar 18, 2009 15:07 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg
Jak już wspomniałam wyżej, kryzysy w relacjach społecznych, takie jak konflikty rodzinne są jedną z najczęstszych przyczyn samobójstwa. Do czynu takiego może też skłonić utrata bliskiej osoby. Im bardziej człowiek był zależny od osoby, którą stracił i im mniejsze wsparcie zapewniają mu inne osoby, tym większe zagrożenie
Każdego roku ponad 5 tys. osób w Polsce umiera po zamachu samobójczym. W statystykach samobójstw wśród niepełnoletnich zajmujemy niechlubne drugie miejsce w Europie. Sprawdź, jak można poznać, że bliska osoba myśli o intencjonalnej śmierci. Zobacz film: "Nastolatek popełnił samobójstwo. Był molestowany przez nauczycielkę" spis treści 1. Jak poznać, że ktoś myśli o samobójstwie? 10 najczęstszych objawów 1. Jak poznać, że ktoś myśli o samobójstwie? 10 najczęstszych objawów Próbę odebrania sobie życia podejmuje blisko 12 tys. Polaków rocznie. Prawie połowa z nich umiera. Statystycznie to mężczyźni 6 razy częściej odbierają sobie życie. Są też bardziej skuteczni - co druga próba samobójcza kończy się zgonem. Kobiety częściej udaje się odratować. Statystycznie umierają dwie z siedmiu samobójczyń. U kobiet odnotowuje się mniejsze ryzyko samobójstwa w depresji. Zauważalne są pewne symptomy, które pozwalają w porę wykryć stan, w jakim znajduje się niedoszły samobójca. Nie wszystkie te symptomy muszą występować jednocześnie. Nie są to też jedyne sygnały myśli samobójczych. Mogą jednak wskazywać na niepokojące zmiany w psychice. Umiejętność rozpoznania tych sygnałów może uratować komuś życie. Należy zwrócić uwagę na następujące objawy i zachowania: Zmiana trybu funkcjonowania: nadmierna senność w ciągu dnia, nietypowe pobudzenie nocą, odmawianie jedzenia lub kompulsywne objadanie. Chroniczne zmęczenie, brak energii, ospałość. Nadużywanie alkoholu, sięganie po narkotyki, palenie tytoniu lub inne autodestrukcyjne formy zachowań i odurzania się. Trudności z podejmowaniem codziennych obowiązków. Najprostsze czynności stają się wyzwaniem nie do pokonania. Rezygnacja z dawniej lubianych aktywności, zajęć, rzeczy; twierdzenie, że nic nie sprawia przyjemności. Niechęć do ludzi, izolowanie się od rodziny i przyjaciół, milczenie. Częsty płacz. Rozdrażnienie i niestabilne emocje, popadanie w skrajności od euforii do rozpaczy. Wyrażanie przekonań "nikt mnie nie kocha", "jestem niepotrzebny". Zaniedbywanie siebie i swojego otoczenia. Widząć nawet część z powyższych zachowań, warto skonsultować sytuację ze specjalistą. Osoba myśląca o samobójstwie może zaprzeczać, że ma takie plany. Nie jest jednak prawdą mit, że ludzie mówiący o chęci odebrania sobie życia, w rzeczywistości tego nie zrobią. Pomoc można uzyskać kontaktując się z osobami dyżurującymi pod bezpłatnymi numerami telefonów 116 123 Kryzysowy Telefon Zaufania udziela pomocy psychologicznej osobom doświadczającym kryzysu emocjonalnego, samotnym, cierpiącym z powodu depresji, bezsenności, chronicznego stresu. 116 111 Telefon Zaufania służy pomocą dzieciom i młodzieży. Od 2008 roku prowadzi go Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę (dawniej Fundacja Dzieci Niczyje). 800 12 00 02 Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie "Niebieska Linia" czynny jest przez całą dobę. Dzwoniąc pod podany numer uzyskasz wsparcie, pomoc psychologiczną i informacje o możliwościach uzyskania pomocy najbliżej miejsca zamieszkania. Zobacz też: Samobójstwa rozszerzone. Dlaczego niektórzy odbierają życie sobie i bliskim? Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez polecamy
Człowiek popełniający samobójstwo sam siebie zabija, a co za tym idzie nakłada na siebie grzech ciężki, a ponieważ umiera będąc w stanie grzechu ciężkiego zostaje potępionym. To jednak pewne uproszczenie, które musiało zostać zweryfikowane z uwagi na odkrycia nauki dotyczące świadomości samobójców. Psychologia stwierdziła
Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W treści przepisu art. 151 Kodeksu karnego, ustawodawca określił specyficzny rodzaj przestępstwa polegający na namowie innej osoby do popełnienia przez nią samobójstwa, jak i pomocy w doprowadzeniu takiej osoby do targnięcia się na własne życie. Czyn taki jest zagrożony karą od 3 miesięcy do 5 lat (a zatem jest on występkiem).Wskazane przestępstwo (czyli pomoc przy samobójstwie lub namawianie do niego) już uprzednio było znane polskiemu ustawodawcy, albowiem obowiązywało ono również (w tym samym brzmieniu) w Kodeksie karnym z 1969 r. Wymaga wskazania, iż może je potencjalnie popełnić każda podkreślić, iż naturalnie namowa innej osoby musi być świadomym i celowym działaniem, zaś sama pomoc przy samobójstwie może już być zarówno działaniem (np. udostępnienie pistoletu, trucizny) jak i Odpowiedzialność karnaDla odpowiedzialności za wskazane przestępstwo niezbędne jest, aby był skutek czynu „osoby namawiającej” lub pomocnika w postaci zamachu samobójczego (natomiast nie musi być on udany).Naturalnie w procesie karnym dokonanie wskazanego czynu przez daną osobę wymaga udowodnienia przez organy ścigania, muszą one wykazać czy i jak dana osoba namawiała do samobójstwa lub, w jaki sposób mu w tym pomogła. Co ciekawe, sam sprawca niedoszłego zamachu na swoje życie nie ponosi odpowiedzialności za swoje serwis: Kodeks karny Opisz nam swój problem i wyślij zapytanie.
Tłumaczenia w kontekście hasła "iść do nieba" z polskiego na angielski od Reverso Context: Nawet nie może iść do nieba. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Pytanie to zawiera w sobie pewien fundamentalny błąd. Zakłada, że na świecie istnieją dobrzy ludzie! W jaki sposób ocenić, kto jest dobry, a kto zły? Czy ty i ja jesteśmy dobrzy? Zawsze? Biblijna odpowiedź na to pytanie jest jednoznaczna: „Nie ma ani jednego sprawiedliwego, nie masz, kto by rozumiał, nie masz, kto by szukał Boga; wszyscy zboczyli, razem stali się nieużytecznymi, nie masz, kto by czynił dobrze, nie masz ani jednego" (Rzym. 3:10-12). Od czasu do czasu robimy coś dobrego, ale to nie sprawia, że jesteśmy dobrzy. Biblia naucza, że wszyscy jesteśmy zainfekowani grzechem, który ma destrukcyjny wpływ na każdą dziedzinę naszego życia. Właśnie dlatego ciąży nad nami skazujący wyrok Boga. Łatwo jest nam przyjąć do wiadomości, że niebo jest rzeczywistym miejscem, trudniej jednak jest nam wierzyć, że realnym miejscem jest także piekło i że prawdziwi ludzie doświadczają tam prawdziwego sądu z powodu popełnionych przez nich grzechów. Biblia mówi, że wszyscy zajmujemy miejsce na ławie oskarżonych i oczekujemy na Boży wyrok. Nasze życie zostanie osądzone, a nasz problem polega na tym, że zawiedliśmy Boga i daleko nam do Jego doskonałych standardów. Dobrą nowiną Biblii jest jednak to, że sam Bóg pragnie ocalić nas przed karą, na którą zasłużyliśmy, że chce wyrwać nas ze śmierci oraz ciemności piekła i że chce dać nam swoje wspaniałe światło oraz życie w niebie. JEŻELI W TWOIM ŻYCIU NIE DOSZŁO DO NAWRÓCENIA I ŻYCIA Z JEZUSEM CHRYSTUSEM TO NIE PÓJDZIESZ DO NIEBA. NAWET JEŻELI JESTEŚ SUPER DOBRY W SWOIM MNIEMANIU. Jeśli odrzucasz nawrócenie to odrzucasz również samego Boga i własne zbawienie jakie On chce Ci dać. Więcej o nawróceniu i czym ono jest już w krótce. Paweł Raczkowski
Kiedy umrę, chcę iść do nieba. Świadectwa osób, które miały doświadczenie z pogranicza śmierci dostępny już od 25,94 zł Religia Gliwice Porównaj oferty w najbliższych sklepach, wyznacz trasę. Sprawdź opinie lub godziny otwarcia sklepu, CeneoLokalnie.pl
Strona 1 z 1 [ Posty: 10 ] czy samobójcy mogą iść do Nieba? Autor Wiadomość Dołączył(a): Pt sty 05, 2007 18:28Posty: 1 czy samobójcy mogą iść do Nieba? nurtuje mnie pytanie czy samobójcy mogą iść do Nieba? skracają oni swoje ziemskie męki,ale czy przez to mają zakazany wstęp do Królestwa Niebieskiego? Pt sty 05, 2007 19:35 zielona_mrowka Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19Posty: 5389 O nikim nie możemy powiedzieć ze do Nieba nie trafi, bo zbawienie nie jest konsekwencją ludzkich działań i jego siły, a jest wolą Pana Boga. To Bogu powierzamy również samobójców wierząc w Jego nieskończone miłosierdziePozdrawiam _________________Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...Użytkownik rzadko obecny na forum. Pt sty 05, 2007 19:39 filippiarz Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06Posty: 4608 _ev_, użyj wyszukiwarki, jest tu trochę o tym napisane. Ogólnie prawie każdy samobójca nie jest w stanie pełnej poczytalności popełniając samobójstwo, więc nie można powiedzieć, że czyni to z rozmysłem na złość Bogu... Z drugiej strony taki św. Kolbe który oddając życie za drugiego człowieka popełnił de facto samobójstwo, też chyba nie ma zamkniętej drogi do nieba, prawda? _________________"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali""Inter faeces et urinam nascimur". Pt sty 05, 2007 20:25 kaczoredward Dołączył(a): Wt sty 02, 2007 12:03Posty: 41 filippiarz napisał(a):_ev_, użyj wyszukiwarki, jest tu trochę o tym prawie każdy samobójca nie jest w stanie pełnej poczytalności popełniając samobójstwo, więc nie można powiedzieć, że czyni to z rozmysłem na złość Bogu...Z drugiej strony taki św. Kolbe który oddając życie za drugiego człowieka popełnił de facto samobójstwo, też chyba nie ma zamkniętej drogi do nieba, prawda? To coś całkowicie nowego, bo ja całe życie od księży, zakonnic, i wszelakiej maści katolików słyszałem że samobójcy kończą w piekle Pt sty 05, 2007 20:28 Anonim (konto usunięte) No i dobrze słyszałeś. Bo samobójstwo jest dobrowolnym wybraniem się do piekła. Bóg jednak może zbawić każdego, ale nie należy przesadzać z wiarą w to. Dlatego lepiej założyć, że wszyscy samobójcy kończą w piekle. Nadzieja nadzieją, ale zawsze się boję, jak słyszę te słowa o powierzaniu samobójców opatrzności, że ktoś kto to usłyszy się powiesi "z nadzieją" i "powierzając się opatrzności". Pt sty 05, 2007 20:38 Anonim (konto usunięte) Re: czy samobójcy mogą iść do Nieba? _ev_ napisał(a):nurtuje mnie pytanie czy samobójcy mogą iść do Nieba? skracają oni swoje ziemskie męki,ale czy przez to mają zakazany wstęp do Królestwa Niebieskiego? Mam nadzieje ze samobojcy nie sa wykresleni z nieba. Czemu tak pisze. Poniewaz jestem "dolowcem" i czesto miewam mysli samobojcze. Czesto juz rozmyslalem jak to zrobic. Wydaje mi sie ze Bog moglby by ten akt czlowiekowi wybaczyc. To wszystko zalezy od intencji i rozumu czlowieka w danym momencie. Pt sty 05, 2007 20:40 Mieszek Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45Posty: 3638 filiparzu a gdyby tak ktos kto wie o tym, że jak powie prawde to : zginą niewinne osoby zgina inne osoby winne sam zginie... po czym jeszcze w wyniku zdarzeń zginie niedoszły jeszcze morderca czy wolno w takim momencie milczec? myslę, ze nie jest jedno ale jeśli wiadomo, że to co powie się wszyscy wiedza.... można milczeć i tak wielu chrześcijan w milczeniu szło na smierć wielu tez widzac, że moga cos powiedzieć i ocalic życie komus dajac siebie na przód na falę uderzenia - falę zagłady i smierci mówiło i takim był np ojciec Kolbe i chwała mu za to i cieszę się, ze tacy ludzie w Polsce się wychowywali kiedys _________________Niech żyje cywilizacja łacińska !!! więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ... Pt sty 05, 2007 21:00 Anonim (konto usunięte) Re: czy samobójcy mogą iść do Nieba? Samotnik napisał(a):Mam nadzieje ze samobojcy nie sa wykresleni z tak pisze. Poniewaz jestem "dolowcem" i czesto miewam mysli samobojcze. Czesto juz rozmyslalem jak to mi sie ze Bog moglby by ten akt czlowiekowi wszystko zalezy od intencji i rozumu czlowieka w danym momencie. Niech Cię Bóg przed takimi rozmwyślaniami broni. Prosto spod żyletki czy ze stryczka trafisz do piekła i nie będziesz miał żadnej możliwości obrony, bo sam świadomie i dobrowolnie wybierzesz tam drogę. Jeśli zaś będziesz liczyć na miłosierdzie Boże w chwili samobójstwa, to dopuścisz się jeszcze bluźnierstwa przeciw Duchowi Świętemu. So sty 06, 2007 8:25 filippiarz Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06Posty: 4608 Przytaczam to co wyczytałem, więcej jest tutaj: _________________"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali""Inter faeces et urinam nascimur". So sty 06, 2007 10:36 Anonim (konto usunięte) W skrócie- samobójstwo jest grzechem ciężkim, jednak nikt z nas nie wie, czy samobójca przed śmiercią nie wzbudził żalu doskonałego. Kto jest w niebie, a kto nie, w tym przypadku wie tylko Bóg i Jemu zostawmy osądy. Dzięki za linka, filippiarz. So sty 06, 2007 11:06 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Strona 1 z 1 [ Posty: 10 ] Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników
Czy chciał(a) byś trafić do nieba lub piekła i przekonać się jak tam na prawdę jest ,a później wrócić na ziemię? 2010-09-24 19:47:12; Po śmierci wolał(a) byś trafić do nieba, czy może raczej do piekła? 2010-09-25 20:05:39; Wierszysz w istnienie piekła, nieba? 2009-12-19 17:26:06; pójdziesz do nieba czy piekła? 2010-04-26 15
Fx5J6N. 14 92 487 326 193 362 118 295 147
czy samobójcy mogą iść do nieba